Jakiś czas temu, szukając (w miarę) dobrego SEO hostingu, skusiłam się na wypróbowanie iSwift.pl. Zastanawiałam się nad kilkoma ofertami, a że na jednym z forów branżowych otrzymałam kupon uprawniający do 30% rabatu, był to mały plusik na korzyść iSwift. Założyłam konto, wgrałam parę stronek i początkowo korzystałam z okresu testowego. Problem pojawił się w momencie, w którym chciałam opłacić konto.
Nigdzie na stronie nie było informacji o tym, gdzie wpisać kupon rabatowy. Przy rocznym abonamencie, 30% robi dość sporą różnicę w cenie, więc postanowiłam skontaktować się w tej sprawie. Ponieważ okres testowy trwał aż miesiąc, byłam pewna, że zdążę uzyskać odpowiedź i opłacić konto w terminie. Maile były wysyłane najpierw z jednego, a później z 2 różnych adresów (adresu męża i mojego), aby mieć pewność, że nie trafiają do spamu. Dopiero po którymś razie, kiedy upomnieliśmy się o odpowiedź, dostaliśmy wiadomość z pytaniem, na który z maili nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Oczywiście na pytanie dotyczące wykorzystania rabatu odpowiedź nie padła, a od tej pory wysłanych zostało kilka kolejnych maili, które zostały zignorowane. Czy tak zatem wygląda działanie w myśl zasady:
Na stronie istnieją 3 formy kontaktu z Iswift.pl. Kontakt mailowy się nie udał, więc postanowiłam zadzwonić (zgodnie z informacją na stronie, kontakt z firmą jest możliwy w godzinach od 9 do 16). Za każdym razem, bez względu na dzień i porę, włącza się automatyczna sekretarka. A chat? Za każdym razem, kiedy to sprawdzam, był niedostępny.
A jak sprawuje się sam serwer? Na pewno lepiej niż najtańsze hostingi (zwykłe, a nie typowe pod SEO), ale w czasie pisania tego posta żadna ze stron na iSwift nie działa. O dziwo, tym razem dostałam odpowiedź (!)… ale jaką?
Nie widzę problemu z działaniem tej strony.
Przeglądając opinie o różnych SEO hostingach jeszcze przed zakupem konta na iSwift, praktycznie w każdym temacie na PiO znalazły się zarówno pochwały, jak i krytyka, więc ciężko było opierać się tylko na tych opiniach i uniknąć złego wyboru. Jednak od jakiegoś czasu w temacie dotyczącym oferty iSwift czytam same nerwowe wypowiedzi, w tym również te dotyczące dzisiejszych problemów ze stronami na iSwift, których pracownik tej firmy nie zauważył, a które zgodnie z jednym z postów zaczęły się już wczoraj. Ciekawe jest to, że kiedy wysłałam do iSwift linka do 23 strony tego tematu, na której to użytkownicy forum skarżyli się na niedziałające strony, po chwili wszystkie dzisiejsze posty na ten temat zniknęły z forum, łącznie z moimi (mimo że dopisałam informację o tym, że kontaktowałam się z nimi w tej sprawie).
Podsumowując, na taki hosting nie warto wydawać ani grosza.
Aktualizacja z dnia 27 stycznia 2012 r.
Po wielokrotnym mailowym dopraszaniu się o kontakt zostałam poproszona o podanie kuponu rabatowego. Później dostałam zapewnienie o tym, że otrzymam zwrot wniesionej opłaty w wysokości odpowiadającej 30% rabatowi, jednak za każdym razem kiedy odpowiadałam na maila, musiałam się ponownie dopominać o jakiekolwiek potwierdzenie. Dopiero kiedy poprosiłam o kontakt z właścicielem w celu złożenia skargi na obsługę klienta, po godzinie otrzymałam maila z przeprosinami, fakturą korygującą i informacją o dokonanym przelewie ze zwrotem.